Leszek. Leszek.
302
BLOG

Kto by pomyślał...

Leszek. Leszek. Polityka Obserwuj notkę 2

Tak mnie jakoś przy okazji rozmyślań o szemranym kryzysie wzięło na wspominki.
A wspominałem sobie przewidywania co do przyszłości świata po rzekomym upadku komunizmu.
Przewidywania snuli "wszyscy" i mniejsza już z tym, że okazały się bez wyjątku gówno warte - ja tu w sumie nie o tym.
Nikt przyszłości przewidzieć nie potrafi, ale uderzyło mnie o innego - że WSZYSTKO POTOCZYŁO SIĘ ZUPEŁNIE INACZEJ.
No bo kto by pomyślał że Rosja, kolos na glinianych nogach rządzony będzie przez funkcjonariuszy KGB a demonstracje w Moskwie rozpędzać będzie oddział OMON imienia Feliksa Dzierżyńskiego?
Mniejsza już z Putinem i jego kolegami - kto by pomyślał, że Rosja nie zmieniając niemal niczego w swoim podejściu do rzeczywistości w 2011 roku zachowa mocarstwową (nieco tylko osłabioną) pozycję, w dodatku - z widokami na przyszłość?
(Wiem, że wielu nie dopuszczało nawet myśli o osłabnięciu ojczyzny proletariatu - ale i oni nie potrafili poprzeć tego żadnym sensownym i realnym argumentem)
Kto by pomyślał, że Stany Zjednoczone staną na krawędzi zapaści gospodarczej nie potrafiąc nawet oszacować skali swojego zadłużenia.
Ba! - że te Stany w światowej polityce liczyć się będą o wiele mniej niż u schyłku XX wieku i wikłać się będą (szczute przez Izrael) w jakieś gówniane, lokalne wojenki z odzianymi w burki na wpół dzikimi Arabami, w wojenki, których nie wygrają bo wygrać nie mogą?
Kto by pomyślał, że Chiny staną się POTĘGĄ i to potęgą, która nie tylko dominuje pod względem uciułanej kasy i wręcz świetlanych perspektyw dalszego rozwoju, ale REALNĄ potęgą polityczną bez zgody której nic istotnego na świecie wydarzyć się nie może?
Kto by pomyślał, że Indie gospodarczo zaczną wyprzedzać nie tylko Europę ale i Stany?
Że Hindusi nie przestając zamiatać ziemi przed sobą żeby nie rozdeptać jakiegoś robaka i biegając w majtach po ulicach będą współczuć Europie kłopotów finansowych?
Kto by pomyślał, że Europa skamleć będzie u jakichś Indian z Brazylii o wsparcie a ci Indianie radzić będą dobrotliwie, żeby się europejczycy ogarnęli i wzięli może do roboty?
Kto by pomyślał, że Unia Europejska stoczy się tak szybko w tak głębokie bagno, że kiedy obiektywnie na to popatrzeć to życie za PRLu wydaje się być całkiem znośne i nie pozbawione perspektyw?
Że totalniactwo, kretyński socjalizm i najzwyklejsza głupota doprowadzi tzw cywilizację zachodnią na brzeg przepaści a wszystko, co politycy nią władający są zdolni wymyślić sytuację tylko pogarsza?
Kto by pomyślał, że Francja (do spółki z paroma innymi państwami) swoją nieudolną polityką doprowadzi do tego, że w Afryce Północnej Arabowie są na najlepszej drodze do stworzenia szeregu islamskich republik?
Kto by pomyślał, że WSZYSTKIE godne uwagi przedsięwzięcia gospodarcze, CAŁA innowacyjność technologiczna, WSZYSTKIE zrealizowane wielkie projekty skupią się w kilku azjatyckich krajach?

Zdaję sobie sprawę, że nie można powiedzieć że doprowadzono do tego w ciągu dwudziestu lat, to nieco bardziej długotrwały proces, ale mimo wszystko - nie mogę wyjść z "podziwu", że w ciągu jednego ledwie pokolenia świat nie tylko zdołał fiknąć kozła i to parę razy ale stanął na głowie i tak trwa.
A już wręcz w osłupienie wprowadza mnie świadomość tego, że tak naprawdę to nikt nic sobie z tego nie robi.
Na Titanicu orkiestra grała do końca ale tam to miało na celu zapobieżenie panice i nikt tam chyba nie tańczył - dziś w zachodnim świecie tańczy się (czy raczej nerwowo podryguje w rytm udających muzykę rapu i hip-hopu) depcząc po połamanych szalupach.
I to żeby po pijaku, ale nie - na trzeźwo, bo alkohol Twój wróg, lemingu i dlatego obłożony jest gigantyczną akcyzą...

Leszek.
O mnie Leszek.

Osobnicy o inteligencji niższej lub równej inteligencji owczarka niemieckiego, trolle a także gawędziarze nie potrafiący rozpoznać meritum notki na tym blogu banowani są niezwłocznie i z przyjemnością.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka